***
Oj długo mnie tu nie było..
Jakoś tak się zajęłam rękodziełem, moimi dłubankami i tak czas szybko zaczął lecieć.. nawet nie wiem kiedy. Z jednej strony dobrze, że tak szybko leci, zwłaszcza jeśli się na coś czeka, bo czas szybko mija, ale z drugiej strony, jeśli by na to popatrzeć z innej perspektywy, to życie przelatuje nam przez palce :(
Smutno mi i jakoś tak czuje się ostatnio z tym wszystkim troche źle i troche zdołowana. Może nie daje po sobie tego odczuć i Ci co mnie znają też niewiele zauważają, bo nie należę do tego typu osób które można czytać - że tak powiem "po twarzy". Więc nawet jak się coś dzieje nie tak, to nie widać co i jak.. ale jak jest mi już z czymś naprawde źle i za ciężko żeby dźwigać to samemu to muszę się gdzieś wyżalić...czy wypłakać.. no ale tak naprawde to nawet nie mam zabardzo komu.. :( Dlatego tu pisze i odrazu mi troche lepiej.
Nie chce opisywać całej sytuacji, bo to i tak niczego nie zmieni.
Coś się kończy, a coś się zaczyna, no niby tak.. tylko czemu zakończenia ( tak mi się na tą chwilę wydaje) są takie smutne i bolesne :(
Powiem krótko - poprostu się zawiodłam, a reszte już możecie sobie sami dopisać..
Trafiłam w sieci na taki cytat, który akurat idealnie oddaje to w jakiej jestem sytuacji.
No właśnie..
Tylko czy to ten czas..? Sama nie wiem.. ale tak mi się wydaje.
Początek czegoś nowego.. czy początek starego w nowym wydaniu.. ?
A koniec czego..? Koniec czekania.. ? czy koniec tego co było do tej pory?
Tak torche zagubiłam się w tym wszystkim..
Ci którzy mnie znają... a nie wiele osób wie dokładnie o co chodzi, wiedzą o czym mówie. Reszta musi się domyślać, choć i tak pewnie wiecie o co chodzi :P
Wybaczcie ale troche prywaty sobie jeszcze zostawie ;) Może kiedyś wam powiem.
***
I co tu teraz robić?
Niby czas jest naszym sprzymierzeńcem, leczy rany, buduje nowe relacje, daje nam nowe doświadczenia.. ale zabiera nam życie, które jest najcenniejsze... niestety... coś za coś..
A ja nie chce stracić tego co mi jeszcze zostało tylko dlatego, że wciąż będę żyła marzeniami.
Czas na zmiany i decyzje!
Byle tylko wyszły na dobre.
Pozdrawiam serdecznie